Czy piwo tuczy?
Piwo gasi pragnienie i relaksuje. Sięgamy po nie głównie latem – dobrze schłodzone pomaga w walce z upałami. Jednak wokół jego spożycia krąży wiele mitów. Jest uznawane za jeden z najbardziej tuczących i zgubnych dla zdrowia alkoholi. Ze względu na to, często z niego rezygnujemy lub czujemy wyrzuty sumienia po jego wypiciu. Jednak, czy faktycznie piwo jest takie złe?
Według powszechnej opinii piwo tuczy. Jednak publikacje naukowe nie potwierdzają powiązania między jego konsumpcją a nadwagą. Tyjemy, kiedy spożywamy większą niż zalecana ilość kalorii. Ich minimalna liczba jest indywidualna i zależy od naszego wzrostu, wagi i trybu życia. Piwo w większości przypadków jest mało kaloryczne. Średnio zawiera 43 kcal na 100 ml. Ponadto, mieści się w nim niewielki procent tłuszczu i cukrów. Oznacza to, że jeśli ograniczymy się do umiarkowanych ilości, to możemy je spokojnie pić, bez obawy o dodatkowe kilogramy.
Według specjalisty z browaru produkującego piwa Pilsvar: „Nawet, jeżeli staramy się zachować szczupłą lub wysportowaną figurę, nie musimy całkowicie rezygnować z picia piwa. Wystarczy zachować zdrowy rozsądek. Jego okazjonalne spożycie, nie powinno negatywnie wpłynąć ani na sylwetkę, ani na zdrowie”. Oczywiście nie powinniśmy do piwa dolewać słodkich soków, ani sięgać po przekąski podczas jego spożycia. Według dietetyków to właśnie one są przyczyną powstawania tak zwanego „piwnego brzuszka”. Alkohol wzmaga nasz głód i odruchowo zaczynamy jeść coraz większe ilości przekąsek.
Wpływ piwa na zdrowie
Wiele osób może zaskoczyć fakt, że umiarkowane spożycie piwa nie tylko nie jest szkodliwe dla zdrowia, ale może mieć na nie pozytywny wpływ. Oczywiście, dotyczy to tylko wysokiej jakości piw rzemieślniczych, a nie tanich, koncernowych trunków. Według licznych badań naukowców, piwo w małych ilościach zmniejsza ryzyko powstania kamieni nerkowych, stymuluje wydzielanie insuliny, korzystnie wpływa na krążenie krwi, poprawia proporcje między dobrym cholesterolem a złym, obniża ciśnienie tętnicze, oczyszcza drogi moczowe i nerki. Ze względu na działanie moczopędne, szacuje się, że regularne spożywanie niewielkich ilości piwa zmniejsza ryzyko wystąpienia schorzeń nerek nawet o 40 procent. Ponadto, w ciemnym piwie znajduje się wiele żelaza, które chroni nas przed anemią, witaminy z grupy B oraz błonnik, który odpowiada za utrzymanie odpowiedniej ilości cholesterolu we krwi. Według szwajcarskich lekarzy zawarty w piwie składnik nicotinamide riboside wpływa na poprawę przemiany materii, a także spowalnia procesy starzenia i wzmacnia naszą odporność.
Podziel się
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana