Sauna fińska. Co warto o niej wiedzieć?
Czy wiesz, że większość fińskich rodzin ma w domu saunę? W Finlandii jest aż ponad 1 200 000 prywatnych saun. Skąd taka ich popularność? Przede wszystkim – ze względów zdrowotnych. To właśnie sauny fińskie są uważane za najlepsze ze wszystkich, gdyż osiągają największe temperatury (nawet do 100 stopni Celsjusza), przy czym ich wilgotność jest bardzo mała (nawet 10%). Są więc najefektywniejsze. Co warto o nich wiedzieć i jak działają na organizm?
Sauny fińskie – charakterystyka
Znane już w starożytności, sauny fińskie zwane suchymi, wiodą prym wśród miłośników tego typu odpoczynku. Zazwyczaj składają się ze schodkowo ułożonych drewnianych ław. Mają wydzielone przestrzenie dla kobiet i mężczyzn, więc bez obaw można w nich przebywać nago. Oczywiście nie jest to konieczne – większość osób stawia jednak na ręcznik, by czuć się pewniej.
W saunach fińskich temperatura sięga około 80 stopni Celsjusza, często nawet 100. Wilgotność w nich jest bardzo niska – wynosi zaledwie 10-15 %. Taki zabieg trwa kilkadziesiąt minut. Zanim jednak udasz się do nagrzanej sauny fińskiej, weź szybki prysznic. Następnie spędź w pomieszczeniu kilka minut (8-12) i kiedy poczujesz, że Twoje ciało jest wystarczająco rozgrzane, wróć pod prysznic. Musi być chłodny, jednak nie gorący ani bardzo zimny. Z dobrodziejstw sauny suchej powinno się korzystać raz w tygodniu.
Sauna fińska – korzyści
Gorące zabiegi są bardzo korzystne dla zdrowia. Nie każdy wie, jak zbawienny wpływ mają na organizm. Przede wszystkim są wskazane dla osób z zaburzeniami krążenia obwodowego lub anemią. Wysoka temperatura przyśpiesza krążenie krwi. W dodatku do sauny fińskiej powinny się udać osoby, które mają bóle reumatyczne i mięśniowe. Ma ona także niezwykle pozytywny wpływ na układ oddechowy. Jest wskazana nawet dla cierpiących na astmę.
Jak mówi specjalista z firmy F.H.U „ASMAR” Łukasz Marczyński, sauna fińska pomaga schudnąć – przyśpiesza przemianę materii w zawrotnym tempie poprzez rozgrzanie organizmu. Do tego szybko oczyszcza organizm z toksyn.
Osoby żyjące w stresie, a nawet z depresją, po zabiegu w saunie czują się dużo lepiej. Poprawia ona samopoczucie i rozluźnia mięśnie pod wpływem temperatury. Co ciekawe, pobyt w miejscu tego typu polepsza nawet wygląd i wspomaga w walce z trądzikiem. Ciepło odblokowuje gruczoły łojowe, reguluje też wydzielanie sebum.
Trzeba jednak pamiętać o przeciwwskazaniach. Z sauny fińskiej nie powinny korzystać osoby cierpiące na choroby krążenia, tarczycy oraz ze zbyt niskim ciśnieniem krwi. Kobiety w ciąży także muszą zaprzestać gorących zabiegów, by nie doprowadzić do poronienia.
Podziel się
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana